Od stycznie jakas zajebista aktywna piana - podobno nie trzeba bedzie uzywac szczotki
Taaa, zajebista zejdzie po niej wszystko łacznie z nałożonym wczesniej woskiem, a lakier bedzie pięknie wysuszony i po kilku razach matowy.
Aktywne piany uzywane w takich myjniach nie maja neutralnego Ph i sa zabójcze dla wosków.
Ja w swoim sąsiedztwie jest znienawidzony przez Panów pilnujących myjnie,
pojawiam sie na nich zazwyczaj pomiędzy 2-3 nocy, bo:
* nie chce blokować kolejki
* nie lubie się spieszyć (za 2 złote, papierosek, za 3 złote, papierosek)
A potem samo mycie :szeroki_usmiech
Najpierw aktywne coś tam z proszkiem,
potem aktywna szczotka z jeszcze bardziej aktywną pianą,
następnie własna osobista gąbeczka :diabelski_usmiech żeby nie wrócić do domu i się nei załamać, że wzrok już chyba nie ten
Potem spłukiwanie, woda zdemineralizowana i suszenie na pobliskiej obwodnicy (czyli rura i niech owiewa)
Następnie powrót na myjkę, robie sobie wnętrze Seba dzięki za liste preparatów.
Dają radę!
No i sie schodzi 2 godziny.
No chyba, ze baba nie jęczy, nie płaczę, zupy nie przesoli, wtedy jeżdze brudnym
ps. w sumie tak napisałem to nie na temat, ale tak poprostu - bo chciałem
Tak jak obiecalem wczoraj Evo 8 zaliczylo dzisiaj SPA auto z 2004 roku kolor zolty.
Tylko mnie nie wywalcie za ilosc zdjec
Do mycia poszly srodki Nielsena-Tar and Glue Remover ,Non Acidic Aluminium Cleaner,Car shampoo & Wax ,do korekty lakieru Flex +zolty pad 135mm i nowy Deox4.Wykonczenie na Liquid Gold.Niestety nie wiem czy na tym kolorze bedzie widac duzo roznice przed i po a Ja nie jestem mega dobrym fotografem
Kilka zdjec przed
Koleczka po myciu
Po myciu lakier wygladal calkiem dobrze
Tak wygladalo juz na koniec dnia,po korekcie lakieru poszedl wosk Carnauba na wykonczenie
Efekt koncowy
Sorki za ilosc zdjec i nie markowe auto ops:
ja reż postanowiłem dziś przetestować polerkę. co prawda nie mam jeszcze past od sebka więc uzyłem środków megsa które miałem pod ręką. do testów posłużył mi passat mojego brata :lol: jak na pierwszy raz to jestem w miarę zadowolony :roll:
Slusznie i jak widac bardzo wdzieczny kolor i doskonale widac efekty pracy ale rowniez wszystkie bledy i niedociagniecia, postaraj sie przejechac Liquid Goldem o polerce wstepnej zobaczysz jak fajnie widac glebie koloru.
PS:mam dla ciebei probke fajnego wosku Carnauba :P , bedzie na swieta
PS:mam dla ciebei probke fajnego wosku Carnauba :P , bedzie na swieta
dzięki :wink: czekam z niecierpliwością na paczkę i oczywiście zdam relacje co i jak :wink:
jakich obrotów używasz przy pierwszym polerowaniu? albo inaczej: jakich obrotów byś użył na takim lakierze? pad wełnianyt czy gabka?
Maru obroty ogolnie sa rozne to wszystko zalezy jak lakier reaguje na paste,gabke i obroty wszytsko mozna dopasowac zeby byl jak najlpiej
Co do welny napisze na PW inaczej by m nie zlinczowali co niektorzy
Zależy czym szła ostatnio mi już zaginęły dwie nie ubezpieczone paczki pocztą polską :/
Maru bardzo ładny efekt wyszedł na tym passacie ,
Co do obrotów , jest kilka podstawowych zasad , zaczyna się od niskich Makita 9227 cb na 1 biegu ma 600 w ten sposób początkowo nie dociskając rozprowadzasz paste po całym panelu . (dodatkowo jeszcze na wyłączonej polerce możesz ją ręcznie rozetrzeć na lakierze, tak aby przy włączeniu nie pochlapała )
Możesz ją troszkę rozkręcić tak do 800obrotów i zrobić 2-3 rundy z lekkim dociskiem następnie wchodzisz na wysokie 1400-1800 obroty ale tu uwaga delikatnie waga makity to juz wystarczający nacisk . i na koniec możesz zejść znów na 1-2 bieg i tu również bez nacisku przelatujesz 2-3 razy cały panel (przy furze nie ma to sensu)
Powiedział bym że to taka podstawa którą modyfikujesz wg własnych możliwości potrzeb , lub tak jak po prostu lepiej ci się pracuje .
Jak chcesz usunąć podłużne głębsze rusy to atakujesz je prostopadle nie wzdłuż .
Jeszcze co do siły nacisku , z początku polecał bym ci kosztem efektu robić to jak najdelikatniej nawet wręcz lekko unosząc polerkę tak aby opanować tą narowista maszyna na lakierze a z kolejnym autem pozwolisz sobie juz na nieco więcej siły .
Zabezpiecz auto taśmą jak robisz maske to obklej błotnik itp , uważaj na załamania na elementach itp itd powodzenia i 3mam kciuki.
ps. Jeżeli chodzi o ceny to myślę, ze moze pozostawic to jako temat tabu - kazdy zapłaci tyle ile jest w stanie. Ja raz w roku po zimie zamierzam zafundować autu takie małe SPA
Komentarz